Nowości 2023

Zenon Fajfer Pieśń słowronka

Bogusław Kierc Dla tego

Elżbieta Olak W deszczu

Karol Samsel Autodafe 6

Książki z 2022

Andrzej Ballo Bodajże

Wenanty Bamburowicz Masy powietrza

Maciej Bieszczad Miejsce spotkania

Kazimierz Brakoniecki Oumuamua. Atlas wierszy światologicznych
 
Roman Ciepliński Schyłek

Zbigniew Chojnowski Tarcze z pajęczyny

Zbigniew Chojnowski Tyle razy nie wiem

Wojciech Czaplewski Dzieje poezji polskiej

Marek Czuku Nudne wiersze

Tomasz Dalasiński Przystanek kosmos i 29 innych pieśni o rzeczach i ludziach

Michał Filipowski Licytacja kamienia

Anna Frajlich Powroty [wiersze zebrane. tom 2]

Anna Frajlich Przeszczep [wiersze zebrane. tom 1]

Paweł Gorszewski Uczulenia

Jarosław Jakubowski Dzień, w którym umarł Belmondo

Bogusław Kierc Był sobie

Andrzej Kopacki Gra w hołybkę

Zbigniew Kosiorowski Metanoia

Franciszek Lime Formy odbioru. Poetyckie przekazy z Bezrzecza i Szczecina

Piotr Michałowski Światy równoległe

Dariusz Muszer Baśnie norweskie. tom 2

Ewa Elżbieta Nowakowska Gwiazda drapieżnik

Halszka Olsińska Przebyt

Uta Przyboś Jakoby

Agnieszka Rautman-Szczepańska Wypożyczalnia słów

Karol Samsel Autodafe 5

Karol Samsel Fitzclarence

Julia Anastazja Sienkiewicz Wilowska Planetoida, pechowy graf i wielka filozofia. Opowieści z przedwojennego Tuczna i okolic

Bartosz Suwiński Dutki

Inka Timoszyk Nieskończoność podróży

Sławomir Wernikowski Partita

Alex Wieseltier Krzywe zwierciadło

Kenneth White Ciało absolutu

City 5. Antologia polskich opowiadań grozy
 
eleWator. antologia 2012-2021. proza

Henryk Bereza. Krystyna Sakowicz. Korespondencja

BŁĘDNIK ONLINE, Skończyła się moja fabuła, wyłączacie mnie i pa, do widzenia

2016-06-20 08:23

Fejsbuk lubi nam teraz przypominać nasze posty sprzed dwóch, trzech albo pięciu lat. W moim przypadku sięgnął nawet do zapisu sprzed siedmiu lat! 20 czerwca 2009 roku byłem w Oliwie, u Pawła Huellego. I relacjonowałem: Paweł mówi, że pisze scenariusz do serialu o Mickiewiczu. Nasza telewizja niby-publiczna chce dać Polakom coś ekstra „misyjnego” i Paweł ją w tym wspomoże... Rozmawiamy na balkonie zwróconym ku cichemu podwórku, popijając czerwone wino i obserwując różnokształtną grę chmur, z których wyższe płyną na południe, a niższe ku północy (na Wybrzeżu takie kontradykcje na niebie są rzeczą zwyczajną). Ni stąd ni zowąd Paweł rzuca kwestię: „Jaki sens miała ofiara Chrystusa?” i sam sobie odpowiada: „Żadnego. Samoofiarowanie Boga-Człowieka nie ulepszyło ludzkości. Wojny, gwałty, łotrostwo szerzą się, jak szerzyły...”. Huelle najwyraźniej przeżywa jeszcze swoją niedawno wydaną powieść pt. „Ostatnia wieczerza” (zainspirowaną obrazem „Ostatnia Wieczerza” Macieja Świeszewskiego, profesora gdańskiej ASP). Ja zaglądam w głąb kieliszka i odzywam się: „A co byś powiedział na przykład na gnostycki punkt widzenia? Bóg w osobie Chrystusa składa z siebie ofiarę w akcie samokrytyki. Byłby w tym aspekt pozytywny, prawda? Jak w każdej skrusze. Stwórca marnie obmyślił świat, dopuszczając w nim możliwość Zła, lecz z czasem gotów był swój błąd odcierpieć i w osobie Chrystusa, a może nawet poprzez całą Trójcę Świętą odcierpiał go”. W głębi mieszkania zaczyna się ruch, „Wróciła Ida”, mówi Paweł. Wstajemy, aby się przywitać z żoną Huellego. Zarazem ja się już żegnam; lubię być gościem, który nie zawraca głowy gospodarzowi dłużej, niż godzinę-półtorej, tyle, co trwa przeciętny odcinek serialu. Skończyła się moja fabuła, wyłączacie mnie i pa, do widzenia. Do następnego odcinka.