nowości 2025

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Bogusław Kierc Nie ma mowy

Kazimierz Kyrcz Jr Punk Ogito na grzybach

Jakub Michał Pawłowski Agrestowe sny

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

seria SZESNAŚCIE I PÓŁ

Seria SZESNAŚCIE I PÓŁ to eksperyment wszczepienia polszczyźnie poetyk zza granicy, w którym uczestniczy co najmniej trzech pośredników: autor, tłumacz i czytelnik. To od nich zależy mowa wiersza, stopień jego obcości. Bo poezja sama w sobie nie wymaga przypisów ani wyjaśnień. Stają się one konieczne dopiero w kontakcie z kimś, kto pragnie przekroczyć własne ograniczenia, wkroczyć w sferę cudzego języka i zacząć się po niej swobodnie poruszać. Wtedy, w akcie poznawczym, wiersz staje się przekładem, tłumaczeniem rzeczy z daleka na nasz prywatny idiolekt, przy równoczesnym zachowaniu świadomości, że odległość jest duszą piękna, a bliskość – prawdy. Komunikowanie się za pomocą literatury przypomina więc chodzenie po linie, balansowanie między wczoraj a dziś, między doznaniem a wyrażeniem. Idąc tym tropem, można powiedzieć, że publikacja po polsku tomów poetyckich wydanych pierwotnie poza Polską bierze się zarówno z naturalnej potrzeby poszerzania naszego języka, jak również z ciekawości i chęci podbicia – w obu znaczeniach tego słowa – rzeczywistości.

  • przymierze_z_ziemia.jpg

    Przymierze z Ziemią

    Kenneth White
    W momencie, kiedy nasza nowoczesność się kończy, w okresie powszechnej relatywizacji i niewyobrażalnego przyspieszenia, kiedy teleskopy kosmiczne odkrywają miliony nowych gwiazd, globalnie rozpowszechnia się odczucie, mniej lub bardziej świadome, że planeta Ziemia ma przed sobą niewiele dni, że ludzkość, jeśli przetrwa (robotyzacja postępuje), to zaraz zaokrętuje się i odleci na inną planetę, że sztuka, w głębokim znaczeniu tego słowa, stała się powierzchowna, a zamiast niej otrzymujemy wszelkiego rodzaju przyjemne podróbki.

    cena:33.00»27.00PLN
  • mieszkancy_swiatla.jpg

    Mieszkańcy światła

    Eugène Guillevic
    (1907-1997), najwybitniejszy poeta francuski pochodzenia bretońskiego, przywiązywał do niego wielką wagę, ponieważ uważał, że kamienne menhiry, symbole małej celtyckiej ojczyzny, o wiele silniej wpłynęły na jego poezję niż paryskie ulice, gdzie spędził większość lat swojego długiego życia.

    cena:35.00»28.00PLN