nowości 2025

Maria Bigoszewska Gwiezdne zwierzęta

Jan Drzeżdżon Rotardania

Anna Frajlich Pył [wiersze zebrane. tom 3]

Tomasz Hrynacz Corto muso

Jarosław Jakubowski Żywołapka

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Bogusław Kierc Nie ma mowy

Andrzej Kopacki Agrygent

Zbigniew Kosiorowski Nawrót

Kazimierz Kyrcz Jr Punk Ogito na grzybach

Artur Daniel Liskowacki Zimno

Grażyna Obrąpalska Poprawki

Jakub Michał Pawłowski Agrestowe sny

Uta Przyboś Coraz

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

Karol Samsel Cairo declaration

Andrzej Wojciechowski Nędza do całowania

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

BAD HABITS, „Kręgi”, odcinek 5

2021-06-30 16:08

Mój dziadek, opowiadał mój ojciec, lepiej czuł się wśród koni niż wśród ludzi. Co, jak przypuszczam, mogło tłumaczyć, dlaczego związał się z kobietą tak milczącą, że prawie niemą. Kobietą, która przewracała oczami, unosiła brwi, wzruszała ramionami, lecz konsekwentnie milczała. Jeżeli o coś ją pytano, wskazywała na dziadka, który odpowiadał w jej imieniu. Biorąc pod uwagę, że pięćdziesiąt lat później razem odkręcą kurki gazu, zastanawiam się, czy moja babcia mówiła, kiedy była sama z moim dziadkiem? Czy o odkręceniu gazu zadecydowali razem? Czy też apodyktycznie dziadek dyktował milczącej kobiecie, co ma robić? Czy mógł zadecydować o jej życiu? Wstał pewnego dnia i powiedział: „szykuj się, kobieto”.
W 1939 roku mój dziadek nie wie jeszcze, co to gaz ziemny. Nie przypuszcza, że będą istnieć urządzenia, w których będzie można piec jak w piecu, a w razie, jeśli będzie się starym, zmęczonym i wystraszonym, można nie zapalić płomienia.

opowiadanie Kręgi pochodzi ze zbioru Mikroelementy (http://www.wforma.eu/mikroelementy.html)
© Łukasz Suskiewicz