Wojciech Juzyszyn Efemerofit
Jakub Michał Pawłowski Agrestowe sny
Gustaw Rajmus Królestwa
Karol Samsel Autodafe 8
Wojciech Juzyszyn Efemerofit
Jakub Michał Pawłowski Agrestowe sny
Gustaw Rajmus Królestwa
Karol Samsel Autodafe 8
Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy
Edward Balcerzan Domysły
Henryk Bereza Epistoły 2
Roman Ciepliński Nogami do góry
Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3
Anna Frajlich Odrastamy od drzewa
Adrian Gleń I
Guillevic Mieszkańcy światła
Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra
Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji
Zdzisław Lipiński Krople
Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden
Tomasz Majzel Części
Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła
Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta
Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu
Karol Samsel Autodafe 7
Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III
Marek Warchoł Bezdzień
Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane
(w latach 2013-2014 seria ukazywała się pod nazwą 'ilorazy ironii')
Adam Zdrodowski
Zdrodowski prywatnie skoncentrowany (we wszystkich sensach, na sensach, snach, seansach – projekcjach), ale nie osamotniony – jego teksty są przecież częścią literatury współczesnej. Mówiąc prościej, wiersze Zdrodowskiego opisują nasze, tj. współczesne, właściwości.
Tomasz Pietrzak
Nagroda Literacka NIKE 2015 (nominacja)
Autor wcześniejszych tomów Stany skupienia (2008) oraz Rekordy (2012), sięga po Umlauty, ten diakrytyczny drobiazg, by przypomnieć, że dzisiejsza pozorna homogeniczność tożsamości polskiej jest efektem niwelacji różnic, wymuszonego zapominania, które jednakowoż nie jest w stanie osiągnąć pełni niepamięci.
Dorota Ryst
Dorota Ryst w tomie Sample story opisuje różne stany i natężenia niepokoju, który wędruje pod skórą i przypomina o jałowej egzystencji. Bohaterka tej poezji szuka przyjaźni z ziemią, ona jest sprzymierzeńcem, pozwalającym przetrwać w ciasnym losie.
Joanna Lech
Piosenki pikinierów to wiersze, które śpiewają o śnie i zmysłach, życiu nocnym i dziennych poruszeniach, czasie utraconym i odzyskiwanym; to pieśni mijających się ludzi, melodie zakwitających dziewcząt i wkraczających w muzykę młodości chłopców.
Karol Samsel
Autodafe 8 czyta mi się doskonale jako notatki reżyserskie do spektaklu Autodafe 8 na podstawie poematu Autodafe 8, którego premiera nastąpi w teatrze Autodafe 8.
Mariusz Appel
Oszczędny pod względem ilości wierszy Tonic jest już czwartym – po książkach Kocie łby (2004), Kotochwile (2005) i Blok rysunkowy (2007) – tomem poetyckim Mariusza Appela. Dobrze czyta się te zbiory w zestawieniu, obok siebie. Również dlatego, że nie zawsze chcą ze sobą współpracować (na przykład miejsce ekspresyjnej przerzutni zajmuje wyciszający epitet). Pokazują, że choć każdy autor ma swoje tematy, z którymi być może „się rodzi”, to jednocześnie na żadnego poetę język nie czeka na podorędziu, nie ma gotowych języków autentycznych.
Grzegorz Wróblewski
Wróblewski, krytykując współczesną, konsumencką (ale i konsumerską), pozbawioną niuansów kulturę codzienności, na krytyce nie poprzestaje, lecz wprowadza nieoczywistą alternatywę. Nieoczywistą, ponieważ wymaga przekroczenia tych lub innych norm i jednocześnie przystania do dziwnej rzeczywistości oferowanej przez dzieło.
Maria Bigoszewska
Nagroda Literacka GDYNIA 2016 (nominacja)
Zbiór wierszy Jeden pokój naznaczony jest piętnem wiecznie nienasyconego głodu świata. To zapis pragnień zachowania w pamięci okruchów codzienności, którymi karmią się zachłannie zmysły człowieka. Tom przynosi wyraz potrzeby znalezienia swoich enklaw bezpieczeństwa i eksklaw w państwie doskonale znanego, bo własnego i powszedniego domostwa.
Marcin Zegadło
Hermann Brunner i jego rzeźnia to opowieść o pamięci, o pobycie na ziemi, końcu pewnych wędrówek i rozpoczynaniu nowych, przedzieraniu się przez doświadczenia języka i poszukiwaniu śladów tych, których już nie ma. Opowieść o dolach i niedolach wygnania, wędrówce przez ziemię bólu, ale także o szukaniu w świecie ratunku.
Miłosz Waligórski
Tom 32 ślady ku to wielowątkowa opowieść o ludziach i zdarzeniach, które zaskakują swoją nieoczywistością i wzbudzają bunt. Gniew jest najważniejszą emocją książki pulsującej od uczuć i oczekiwań na to, co ma nadejść.
Marta Zelwan
Tom Graffiti to przejmujące notatki senne, to kronika chwil ciemności, czarnych nurtów jawy i halucynacji nocnych, to swoisty dziennik liryczny pisany w oczekiwaniu na lepszy czas.
Ślady zmagań przeplatają się tu z momentami iluminacji, gdy światło porannych chłodów znaczy cienie na papierze, w wyobraźni i świecie, bo tam, gdzie ciemno, jest też jasno, widzenie światła nie jest możliwe bez ciemności i „prawie wszędzie jest radość”.
Bartosz Suwiński
Wyraj to niezwykły zapis widzenia, patrzenia, oglądania i powidoków, uważnej obserwacji przyrody, natury, krain lasów, bagien, nadjeziornych krajobrazów, przyrzecznych brzegów, gdzie ludzkie stopy wytrwale błądzą...
Maria Bigoszewska
Nagroda Literacka Miasta Stołecznego Warszawy 2018
Nagroda im. Cypriana Kamila Norwida 2018 (nominacja)
Warszawska Premiera Literacka – książka września 2017
Maria Bigoszewska swój najnowszy tom poetycki zatytułowała Wołam cię po imieniu i już w tym zdaniu kryje się symboliczne znaczenie wierszy – to bowiem przejmujący głos kogoś, kto wyraża nieustanną tęsknotę za obecnością bliskiego człowieka...
Janusz Kryszak
Tom Nieme i puste to pełna niepokoju i lęku opowieść o ludzkiej kruchości i zagarniającej wszystko dokuczliwej niepewności. W tych przejmujących wierszach pojawiają się portrety bliskich umarłych, miejsca dzieciństwa i młodości, przestrzenie, których z każdym mgnieniem ubywa.
Sławomir Kuźnicki
Kontury to tom poetycki, który śni o smutku. Jego wewnętrzna moc podpowiada, że opisy, metafory, język emocji zawartych na kartach książki opolskiego poety i anglisty są niebywale przejmujące, wzruszające i wbijające się w krwiobieg czytelniczych rozmyślań.
Karol Samsel
Autodafe to tom wstrząsający. Pod powierzchnią językowych łagodności kryjący światy niepokojące i przerażające. Książka rozpoczyna się od miękkiego zdania: „Mam aksamitne rękawiczki, wyobraź sobie, proszę. / Mam perłowe nausznice”, ale już po chwili mowa jest o ciemności, piwnicach i brudzie, mroku, lęku, i przedzieraniu się przez nicość i kręgi pustki.
Miłosz Waligórski
Byłem ciekaw, jak mi to wytłumaczysz, Miłoszu, jak wyjaśnisz, skąd ten brud za pamięciami? Skąd biegła tamta rzeka, której nie było?
Karol Samsel
Poematy Karola Samsela trzeba czytać inaczej. W innych wymiarach i nie według zasad, do których nas przyuczono.
Bartosz Suwiński
Bura to fascynująca proza, wyściełana skórą, to monolog człowieka, który kreśli nam przed oczyma wspaniałą relację z obserwacji kawałka tej nieobjętej ziemi. Kiedy myślę: Bartosz, widzę Bartoliniego Bartłomieja, herbu Zielona Pietruszka, tę niezwykłą postać z cudnego animowanego serialu, wyruszającego w poszukiwaniu niestraconego czasu.
Bartosz Suwiński
Myślę, Bartku, że to Twoja najlepsza książka poetycka. Zwarta, wartka, przejmująca. Już na samym początku, w pierwszym wersie, stawiasz pytanie, które przydaje wielu tekstom nieoczekiwanego wydźwięku...
Marek Pacukiewicz
Poezja ruderalna Marka Pacukiewicza bierze na swoje radary miejsca zapuszczone i opuszczone. Mając serce dla cywilizacyjnych odpadów, wiodących swój nieistotny żywot z boku głównych nurtów, zapuszcza się w rejony porzuceń. Szuka dla siebie wersów w bramach, na wysypiskach, za sklepem.
Joanna Matlachowska-Pala
Poezja Joanny Matlachowskiej-Pali jest dyskretna, operuje ściszonym głosem, zwykle powściągliwa wobec hałasu wychodzi z milczenia, wraca do ciszy. To świat zwyczajnych konieczności, przyziemnych ostateczności – dotkliwie nieodzowny, bliski, bo każdy z nas składa się na jego obecność. Na umieranie każdego Jest.
Piotr Michałowski
Zaginiony w kreacji to sugestywna opowieść o zmaganiu się z językiem, z tą siłą, która dąży do wolności, a w tkance wiersza prowadzi rozmaite gry zdystansowane ironią.
Tomasz Hrynacz
Poezja Tomasza Hrynacza z tomu Dobór dóbr to nieustanne mocowanie się z rozpaczą, której można napluć w twarz jedynie językiem liryki, mową wiersza, buntem zdania, gniewem frazy, oporem słów.
Karol Samsel
Można się nie zgadzać z nihilistycznymi wiwisekcjami, brutalnymi skojarzeniami i wyznaniami bohatera-autora, ale nie można przejść obojętnie wobec takiego oczyszczającego dynamitu emocji, neurotycznych analiz, intelektualnych skojarzeń, odważnych wyskoków wyobraźni, groteskowych opisów bliskiej autorowi codzienności, które z intymnego tekstu wyznawczego tworzą wieloznaczny i radykalny utwór wykraczający poza bezpieczną literaturę.
Maria Bigoszewska
Nagroda poetycka im. Kazimierza Hoffmana „KOS” 2022 za najlepszy tom poetycki wydany w 2021 roku (nominacja)
Te wiersze bolą. Jest w nich stłumiony płacz, ukryte cierpienie. Jest smak traconego życia. Prośba o dar zapomnienia i odmowa spełnienia. Erotyka jako odrzucenie, śmierć jako pożądanie.
Tomasz Hrynacz
Monologi nabrały nagłego przyspieszenia, jak gdyby napędzane kosmiczną tajemną energią. Śmigają tak, że nie może ich doścignąć żadna konwencja właściwa miłosnej liryce. Mkną na złamanie karku. Krótkie, jednosylabowe wyrazy w wygłosach wersów pozwalają usłyszeć krok biegnącego.
Tomasz Pietrzak
Nagroda Literacka NIKE 2015 (nominacja)
Autor wcześniejszych tomów Stany skupienia (2008) oraz Rekordy (2012), sięga po Umlauty, ten diakrytyczny drobiazg, by przypomnieć, że dzisiejsza pozorna homogeniczność tożsamości polskiej jest efektem niwelacji różnic, wymuszonego zapominania, które jednakowoż nie jest w stanie osiągnąć pełni niepamięci.
Bogusław Kierc
trzecia część tryptyku mniemania
Karwadżje to cudowny, swobodny i kunsztowny splot gatunków: obok wierszy, znajdujemy tu prozę eseistyczną, fragmenty autobiografii, interpretacje własnych utworów.
Małgorzata Południak
Pierwsze wspomnienie wielkiego głodu to poetycka opowieść o szaleństwie, które opanowało ziemską przystań i rozprzestrzenia się w zawrotnym tempie, niemal z prędkością światła, dotkliwie nieobecnego, będącego obiektem człowieczych tęsknot.
Andrzej Kopacki
Ta kapryśna akcja poetycka Andrzeja wykracza poza wszystko, co o nim wiedziałem. Widać mało było – teraz będę mu jeszcze musiał zazdrościć wierszy.
Kazimierz Brakoniecki
Jesteśmy świadkami przeskoku iskry natchnienia, bo poezja Kazimierza Brakonieckiego odkrywa i wydobywa na światło dzienne tajemne, często apokaliptyczne i mistyczne, przesłanie wielkiego malarstwa, eschatologiczną prawdę, jaką niesie również wielka muzyka.
Krzysztof Ćwikliński
Do domu kupca Szekspira przybywa Nieznajomy – arystokrata i polityczny gracz po stronie Tudorów, człowiek machiawelicznej inteligencji. W stopniowo odsłanianej tajemnicy autorstwa sztuk sygnowanych nazwiskiem stratfordczyka kryje się splot ambicji, zbrodni i fałszerstwa. Diabelska moc polityki wciąga w tryby manipulacji pisarzy pozostających w ścisłej zależności od możnego protektora
Andrzej Kopacki
Nagroda Poetycka imienia K.I. Gałczyńskiego ORFEUSZ 2020
Sonet, oda, wiersz – ilu z nas, poza Andrzejem Kopackim, pozwoliłoby dziś sobie na taki triadyczny skok? Ilu by taki skok umiało wykonać?
Zenon Fajfer
Powieki to pierwszy tom wierszy Zenona Fajfera, który jednakowoż nie zrywa z dotychczasowym dorobkiem autora, pisarza znanego już i cenionego – przede wszystkim za autorską koncepcję liberatury.
Zenon Fajfer
Gdzie jest głęboka wieża Zenona Fajfera? Jaki widok się z niej rozlega? Szukam jej w impresjach z podróży, w krzyku mew nad oceanem, na realnych i „przeczytanych” łąkach, na wzgórzu rododendronów pachnących literaturą, w weneckich olśnieniach i wielokrotnych odbiciach, w drobinach codzienności i intymności, w wędrówkach w głąb czasu wśród krajobrazów i ludzi, których już nie ma...
Bogusław Kierc
Nagroda Poetycka im. K.I. Gałczyńskiego ORFEUSZ 2019 (finał)
czwarta część tryptyku mniemania
Poemat Bogusława Kierca Notesprospera jest utworem bez precedensu w dzisiejszej polskiej literaturze. Można go nazwać summą życiowych, filozoficznych i artystycznych doświadczeń i przemyśleń autora.
Karol Samsel
Poemat Karola Samsela to walka przypadku z konstrukcją. Przypadek rozrywa ciągi składniowe i myślowe. Sama materia poematu jest niezwykle różnorodna – cytaty z wielu sfer kultury (od popularnej do teologicznej) obrazują fascynacje poety całą złożonością dzisiejszego tekstowego wszechświata.
Tomasz Hrynacz
Pies gończy czytelnika nie tylko goni, tropi, oszczekuje, ale nade wszystko wyprowadza ze strefy komfortu. Nad tymi wierszami nie przechodzi się ze spokojem. One mają w sobie szczęk, szelest, wizg, poszept, podźwięk, pogwar. Hrynacz, stojąc na krawędzi (nie tylko słowa), opowiada pozór życia, tę „wielorazową marę”.
Piotr Michałowski
Nagroda Literacka „Jantar” 2021 (nominacja)
Michałowski przypomina się jako mistrz miniatur lirycznych. Odsłania swój sceptycyzm: „Póki trwa moja przyszłość, zawsze będę tracił”. Ale wciąż wierzy w czytelnika. Zaprasza do współuczestnictwa w świecie sztuki słowa atakowanym przez nicość.
Jarosław Jakubowski
Jakubowski zręcznie wykorzystuje stary, schleglowski jeszcze, mechanizm transcendentalnej bufonady, by pokazać swoją drażniącą przewagę nad czytelnikiem. Drażniącą, bo unik okazuje się w tym wypadku kuksańcem, a w najbardziej drastycznych przypadkach (jak finałowy wiersz „pojemny” Tak jest dobrze czy też dobrze pomyślany wiersz-moralitet Głowa) pchnięciem czy żgnięciem.
Adrian Gleń
Słowa poukładane w drogę. Podróże przez literaturę, przez życie. I z powrotem. „Doszedłem do miejsca, z którego można było już tylko zawrócić” – czytamy w jednym z pomieszczonych tu zapisków. „Musiałem wyjść. I wejść – zapisać to”. Wyjść przed siebie, aby wejść w siebie?
Zenon Fajfer
„Chcesz już iść? Jeszcze ranek nie tak bliski,
Słowik to, a nie skowronek się zrywa”.
Karol Samsel
Chciałem przeczytać tę piątą sekwencję konwulsyjnego poematu Karola Samsela „od deski do deski”, ale – nie ma „desek” (może trzeba by ogłaszać taką nieskończoną teraźniejszość mówienia – bez okładek?). Zatem dałem się porwać nurtowi...
Andrzej Kopacki
Andrzej Kopacki jest uważnym obserwatorem, kimś pełniącym wśród polskich autorów jego generacji rolę kryminologa. Niepozorne detale – kajdanki, kępa krzaków, europejska flaga w ogrodzie – rozpalają poetyckie spojrzenie na większą całość.
Karol Samsel
Autodafe 6 (każda z sześciu części cyklu stanowi odrębny materiał, łączy je wszystkie nić nostalgii, a zarazem kontestacji) przypomina murmurando dronta dodo (Raphus Cucullatus) w krytycznej fazie obłędu.
Andrzej Wojciechowski
Andrzej Wojciechowski jest poetą bez maski. Pisze wiersze od pół wieku, niekiedy z wieloletnimi przerwami. Zwięzłe i węźliste liryki wydają się ciemne i jakby pokryte bliznami. Mówią o takich bólach i rozpaczach, które powinny łączyć człowieka z człowiekiem.
Jarek Holden Gojtowski
Holden w Urywkach potrafi jawić się na wiele sposobów, jednakże za każdym razem jest niestrudzonym poszukiwaczem literackich form wyrazu. To cenne, to wartościowe, bo czyniące jego podmiot czynności twórczych instancją zupełnie nieskalkulowaną, całkowicie nieprzewidywalną, wiodącą (ale nie zwodzącą) dla samej sztuki wodzenia.
Karol Samsel
W tym płomieniu jest metoda.
Zdzisław Lipiński
Liryczne ideogramy Zdzisława Lipińskiego są przejrzyście oszlifowanymi, drobnymi soczewkami, które z jednej strony pozwalają nam na wgląd w chwilę obecną, z drugiej zaś wyostrzają nasze spojrzenie skierowane w stronę wieczności i kosmosu.
Joanna Matlachowska-Pala
Wiersze Joanny Matlachowskiej-Pali to ciche elegie wpisane w kolejne pory roku (z przewagą jesieni). To poezja bez fałszywego tonu, próbująca ocalić zachwyt i zmieścić w sobie smutek i żal po stratach, którymi znaczone są nasze biografie.
Ewa Sonnenberg
Doświadczenie lektury Obcej jest niezwykłym zdarzeniem, po którym czytelnik nie będzie już taki sam. To doświadczenie języka, które jest nieustającym stawaniem się.
Andrzej Kopacki
Wiersze jak wydobywanie rudy. Andrzej Kopacki nie tylko buduje sztolnie i zjeżdża głęboko pod ziemię. Potem, aby pozyskać z rudy kruszec, musi ją poddać proces
Tomasz Majzel
Tomasz Majzel jest znany z tego, że pisze krótko, zwięźle, powściągliwie na zasadzie: „Mało słów / dużo »nie wiem«”. Poeta zapisuje, notuje mijający czas, filozofuje z przekornym poczuciem humoru, chwyta paradoksy i aforyzmy. Zajmują go spacery po parku i sprawy ostateczne.
Bogusław Kierc
drugi tom dyptyku ODSIEB
Bogusław Kierc – myślę, że w sposób najdoskonalszy z możliwych – udowadnia, że płeć, tak jak rytm, jest strumieniem, płochym i niestałym, i że jest w tym coś prawdziwie marmurowego, że istnieje heroizm bycia poza płcią (podobny może do nietzscheańskiego heroizmu bycia poza dobrem i złem).
Bogusław Kierc
pierwszy tom dyptyku ODSIEB
Kolejna książka Kierca otwierająca nas na Tajemnicę. Tajemnica lalki okazuje się tajemnicą człowieka, a teatralność człowieczeństwem.