ULICCY. Stanisław Ulicki (1932-1994), deportowany z Drohobycza, nie pozostawił wspomnień sybirackich. Ale dysponujemy relacją jego matki i to nam musi wystarczyć. Zwłaszcza że świadectwo Zofii Ulickiej (1900-1981) jest naprawdę istotne, w każdym razie istotne dla ETD: „Dzień 13 kwietnia 1940 roku, godzina 3 w nocy. Usłyszałam silne pukanie do drzwi oraz turkot samochodu, a za chwilę ośmiu żołnierzy rosyjskich dobija się do drzwi. Weszli, serce gwałtownie mi zabiło, gdyż zaraz obraz wywozu stanął mi przed oczami. Nie pomyliłam się wiele”.
Panią Ulicką, żonę Waleriana Ulickiego (1894-1940), zabrano z dwojgiem dzieci. Postaram się sybiraków Ulickich wprowadzić do poezji, o ile znowu nie zawiedzie mnie natchnienie.
[2 XII 2022]
© Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki