nowości 2025

Maria Bigoszewska Gwiezdne zwierzęta

Tomasz Hrynacz Corto muso

Jarosław Jakubowski Żywołapka

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Bogusław Kierc Nie ma mowy

Andrzej Kopacki Agrygent

Zbigniew Kosiorowski Nawrót

Kazimierz Kyrcz Jr Punk Ogito na grzybach

Krzysztof Lisowski Wiersze dzisiejsze i dawne

Jakub Michał Pawłowski Agrestowe sny

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

DYŻURKA, 0038

2016-09-30 13:36

Doprowadzenie powłoki do zatarcia jej granic. Szukam odpowiednich słów na to. Nieraz się bałem długich włosów, były na granicy zmaterializowanych myśli, odczuć. Myśli były do zanurzenia się w nich, nie do wypowiedzenia. Kilka dni temu śnił się wóz z koniem na brukowanej uliczce przed domem. Z okna pokazywałem nierozpoznanym kobietom. Wychylaliśmy się z okna. Koń wysunął się z uprzęży, wszedł na wóz i tarzał się na platformie wozu. Miał bardzo długą grzywę. Nadszedł woźnica z bardzo długimi włosami. Zdjął płaszcz, położył się twarzą do bruku i rozkrzyżował ręce. Przelewał się po nim potok błota i czystej wody. Na przemian i jednocześnie. Stałem na początku uliczki z jakimś uczonym facetem i sikałem bezwiednie pod ubraniem, obsikałem mu buty. Spojrzeliśmy w dół, na chodnik pod nami i nie było żadnego zdziwienia.

© Grzegorz Strumyk