Wydaje się osobą bezkrytycznie zakochaną w sobie. Pozornie perfekcyjną. Radykalnie dbającą o swój publiczny wizerunek. Narzucającą swoje zdanie bez oporów. Często – kłótliwą. Przekonaną o wciąż aktywnym uroku własnej kobiecości. A zarazem jest człowiekiem intensywnie zaangażowanym w rozmaite formy pomocy bliźnim. Wkłada w tę powinność całą swoją pasję, siły fizyczne i wszelkie możliwości oddziaływania instytucjonalnego.
W swoim środowisku rzadko budzi podziw. Częściej – zniecierpliwienie i uprzejmą ustępliwość. Czasem – wściekłość. Jednak przed nią „pryskają nieczułe lody”.
© Bogusław Kierc