nowości 2025

Maria Bigoszewska Gwiezdne zwierzęta

Tomasz Hrynacz Corto muso

Jarosław Jakubowski Żywołapka

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Bogusław Kierc Nie ma mowy

Andrzej Kopacki Agrygent

Zbigniew Kosiorowski Nawrót

Kazimierz Kyrcz Jr Punk Ogito na grzybach

Krzysztof Lisowski Wiersze dzisiejsze i dawne

Jakub Michał Pawłowski Agrestowe sny

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

PONIEWCZASIE. Czupryński Tadeusz

2024-05-05 12:08

CZUPRYŃSKI TADEUSZ (1920-1944). Łagier Czibiu i łagier Czebiu (Kotłas-Czebiu). To najprawdopodobniej dwa różne obozy pracy. W pierwszym przebywał lubaczowianin Aleksander Skibicki („Marszruta życia”), w drugim zaś Jan Zalewski („Stała się omyłka... Wspomnienia z niewoli sowieckiej wrzesień 1939-sierpień 1941”), choć nasi łagiernicy mogli coś niedokładnie zapamiętać lub przekręcić.
Przede mną relacja Jadwigi Czupryńskiej-Tomczyńskiej („Z Tarnopola przez Sybir do Wadowic”), odnotujmy nazwisko jej brata Tadeusza Czupryńskiego, który także został deportowany: „absolwent gimnazjum im. M. Wadowity w Wadowicach, kolega z klasy Jana Pawła II, po zgłoszeniu się do Armii gen. W. Andersa przeszedł szlak bojowy i poległ śmiercią bohatera we Włoszech pod Anconą (...)”.
Czupryńscy i Użyccy, Skibiccy i Ustrzyccy. Nikt nie wie, ilu ich było. Jadwigę Tomczyńską na przykład wywieziono z trojgiem małych dzieci. Z Marią, Markiem i Tytusem. Wrócili do kraju po sześciu latach. W 1946 roku.

[22 XII 2023]
© Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki