nowości 2025

Maria Bigoszewska Gwiezdne zwierzęta

Tomasz Hrynacz Corto muso

Jarosław Jakubowski Żywołapka

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Bogusław Kierc Nie ma mowy

Andrzej Kopacki Agrygent

Zbigniew Kosiorowski Nawrót

Kazimierz Kyrcz Jr Punk Ogito na grzybach

Jakub Michał Pawłowski Agrestowe sny

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

PISMO SZYBKIE, To co zbędne

2015-08-31 09:52

To, co zbędne, już prawie zostawione. Napisał, żeby zostawić, w swoim liście przedśmiertnym, ogłoszonym wczoraj, Oliver Sacks, mój nauczyciel muzykofilii, oglądania głosów i antropologii marsjańskiej, któremu zawdzięczam siłę nieoceniania nikogo z powodu niczego, bo widzę, ze stopniowo udaje się to. Uczył przeobrażać się w autonomiczne jednostki zdolne do pełnego i normalnego życia i niepokoję się, co teraz z nami będzie, zwłaszcza że nie ma dwóch takich samych osób. To na razie tyle. O tym, co było. O niebywałym napiszę, kiedy będzie.

tu jest ten list do czujących istot >>

© Marta Zelwan