Edward Balcerzan Domysły
Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji
Zdzisław Lipiński Krople
Tomasz Majzel Części
Karol Samsel Autodafe 7
Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane
Edward Balcerzan Domysły
Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji
Zdzisław Lipiński Krople
Tomasz Majzel Części
Karol Samsel Autodafe 7
Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane
Andrzej Ballo Niczyje
Maciej Bieszczad Pasaże
Maciej Bieszczad Ultradźwięki
Zbigniew Chojnowski Co to to
Tomasz Dalasiński Dzień na Ziemi i 29 nowych pieśni o rzeczach i ludziach
Kazimierz Fajfer Całokształt
Zenon Fajfer Pieśń słowronka
Piotr Fluks Nie z tego światła
Anna Frajlich Szymborska. Poeta poetów
Adrian Gleń Jest
Jarek Holden Gojtowski Urywki
Jarosław Jakubowski Baza
Jarosław Jakubowski Koń
Waldemar Jocher dzieńdzień
Jolanta Jonaszko Nietutejsi
Bogusław Kierc Dla tego
Andrzej Kopacki Życie codzienne podczas wojny opodal
Jarosław Księżyk Hydra
Kazimierz Kyrcz Jr Punk Ogito w podróży
Franciszek Lime Garderoba cieni
Artur Daniel Liskowacki Do żywego
Grażyna Obrąpalska Zanim pogubią się litery
Elżbieta Olak W deszczu
Gustaw Rajmus >>Dwie Historie<< i inne historie
Juan Manuel Roca Obywatel nocy
Karol Samsel Autodafe 6
Kenneth White Przymierze z Ziemią
Andrzej Wojciechowski Budzą mnie w nocy słowa do zapisania
Wojciech Zamysłowski Birdy peak experience
City 6. Antologia polskich opowiadań grozy
copyright © www.papierowemysli.pl 2013
Z Robertem Cichowlasem krytycy mają pewien problem. Chodzi o to, że pisarz ten tworzy w najprzeróżniejszych stylach, a jak wiadomo krytyk nie znosi różnorodności, bo nie pozwala ona na odpowiednie zaszufladkowanie danego autora. A wtedy pozostaje danemu recenzentowi narzekanie na brak jednolitej wizji albo zamieszanie stylistyczne. Jak z tym polemizować? Osobiście nie przykładam dużej wagi do szufladek, jednak na potrzeby tej recenzji pozwolę sobie wyodrębnić dwóch Robertów Cichowlasów.
Pierwszy Robert to pisarz zanurzony w makabrze, uwielbiający drapieżne wizje, który w zbiorze Wylęgarnia obecny jest w takich tekstach, jak Krwavissimo! czy Zasiedlenie. Jest w tym pisaniu sporo ukłonów w stronę ulubionego pisarza Cichowlasa, czyli Grahama Mastertona. Tym tekstom blisko nieraz do nieomalże pornografii – zresztą erotyzm od dawna stanowi chętnie odwiedzany zakątek przez pisarzy horroru. Skądinąd wiadomo, że najmocniejsze pod tym względem teksty autora nie znalazły się w Wylęgarni, ale można ich poszukać w innych antologiach. To pisanie odpowiadające męskiemu pierwiastkowi osobowości, jasnemu yin.
Ale jest także drugi Robert – nastrojowy, poetycki, a przecież równie przerażający. Taki właśnie jest w opowiadaniach Odgłosy Cytadeli i Przedstawienie (ten drugi tekst to mój ulubiony utwór w zbiorze). W tych tekstach pisarz skupia się właśnie na nastroju i niedopowiedzeniach, zasiewając w czytającym drobniutkie ziarenko lęku, które w trakcie lektury kiełkuje w przerażającą roślinę. Tym razem groza jest wywoływana nie za pomocą dosadnych opisów, ale przez to, co odnajdziemy między wierszami.
Obie wersje pisarskie charakteryzuje wyrazisty styl – oczywiście za każdym razem dopasowany do treści. I tak, utwory, którym blisko do stylistyki gore, pisane są potoczystą, mięsną frazą, nierzadko przetykaną wulgaryzmami. Z kolei spokojniejsze w fabule opowiadania z nurtu horroru nastrojowego zawierają więcej opisów i bogatą psychologię postaci. Dla każdego coś dobrego. Dlatego też książkę można polecić zarówno miłośnikom mocniejszych kawałków, jak i tym, którzy preferują w literaturze refleksję i głębię.
Można odnieść wrażenie, że Wylęgarnia stanowi coś w rodzaju składanki największych przebojów, typowe the best of. Rzeczywiście kilka tekstów znamy już z wcześniejszych zbiorów opowiadań, jak choćby wspomniane wcześniej Zasiedlenie z antologii 15 blizn. Nie jest to oczywiście żaden zarzut – wręcz przeciwnie takie przekrojowe spojrzenie na twórczość jednego z najważniejszych polskich pisarzy tego gatunku to prawdziwy prezent dla czytelników. Tym bardziej, że książka wydana jest z dużą dbałością także o wizualny odbiór. Cieszy wreszcie, że wydawnictwo Forma konsekwentnie stawia na autorów z kręgu grozy i staje się powoli synonimem dobrej literatury tego nurtu.
Krzysztof Maciejewski
Robert Cichowlas Wylęgarnia – http://www.wforma.eu/272,wylegarnia.html