nowości 2025

Maria Bigoszewska Gwiezdne zwierzęta

Tomasz Hrynacz Corto muso

Jarosław Jakubowski Żywołapka

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Bogusław Kierc Nie ma mowy

Andrzej Kopacki Agrygent

Zbigniew Kosiorowski Nawrót

Kazimierz Kyrcz Jr Punk Ogito na grzybach

Krzysztof Lisowski Wiersze dzisiejsze i dawne

Jakub Michał Pawłowski Agrestowe sny

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

PRÓBY ZAPISU, Tekst w opracowaniu

2019-09-09 15:19

Pomiędzy światem a strumieniem skojarzeń pokrętnych i rozbudowanych, ciągnących się od fundamentów, kamieni, warstw izolacji, wykwitów na ścianach, nie ma równości. Napięcie miedzianych połączeń. Cykliczność. Beztroska chłopców, kiedy kolejka nie ma końca i krąży od stacji do stacji i pod niskim napięciem baterii istnieje tu i teraz. Jest tym i tamtym, co zasadniczo niczym nie różni się od funkcji, okoliczności słów, ciągłej gotowości twórczej – nacięć, bruzd, zgrubień potwierdzających krwawienie tkanki. Świadectwem uniwersalnej przyrody, która werbalizuje się w odrodzeniu, w zbiorach, w magii kiełkujących zbóż i w rozsianej grzybni. W okalającym drzewa mchu. Metafizycznie każda forma wyraża się w semantyce dźwięków. Odbijają się od kosmosu, przestrzeni i pleśni, tworząc magiczne formy. To jest tylko początkiem myśli, zalążkiem strony tytułowej.

© Małgorzata Południak