nowości 2025

Maria Bigoszewska Gwiezdne zwierzęta

Jan Drzeżdżon Rotardania

Anna Frajlich Pył [wiersze zebrane. tom 3]

Tomasz Hrynacz Corto muso

Jarosław Jakubowski Żywołapka

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Bogusław Kierc Nie ma mowy

Andrzej Kopacki Agrygent

Zbigniew Kosiorowski Nawrót

Kazimierz Kyrcz Jr Punk Ogito na grzybach

Artur Daniel Liskowacki Zimno

Grażyna Obrąpalska Poprawki

Jakub Michał Pawłowski Agrestowe sny

Uta Przyboś Coraz

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

Karol Samsel Cairo declaration

Andrzej Wojciechowski Nędza do całowania

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

Bazgroły, 25.10.2019

2019-10-25 13:49

No tak, no tak, grając teraz w „Dziadach”, i mając dwie siekierki (77), wcielając się w Gustawa-Konrada, oczywistym może się wydać naglące pytanie o wiarę w żywot wieczny i ciał zmartwychwstanie. Niechciany rym wewnętrzny jeszcze wzmaga namiętność tego czułego nacisku. Myślę teraz o ilościowym obrazie tego ciał zmartwychwstania. Kiedyś ksiądz Sedlak uzmysłowił mi, ile wiader spermy pochłania nasze rozmnażanie się. Wyobraziłem sobie kilogramy opłatków i litry kropel wina w Eucharystii.
Nie wiem, jak się spotkają i pomieszczą wierzący w ciała zmartwychwstanie. Jakie będzie to ciało, żeby mu starczyło i miejsca i czasu na bycie sobą wśród innych – w bezmiejscu i bezczasie.

© Bogusław Kierc