Zenon Fajfer Pieśń słowronka
Zenon Fajfer Pieśń słowronka
Andrzej Ballo Bodajże
Wenanty Bamburowicz Masy powietrza
Maciej Bieszczad Miejsce spotkania
Kazimierz Brakoniecki Oumuamua. Atlas wierszy światologicznych
Roman Ciepliński Schyłek
Zbigniew Chojnowski Tarcze z pajęczyny
Zbigniew Chojnowski Tyle razy nie wiem
Wojciech Czaplewski Dzieje poezji polskiej
Marek Czuku Nudne wiersze
Tomasz Dalasiński Przystanek kosmos i 29 innych pieśni o rzeczach i ludziach
Michał Filipowski Licytacja kamienia
Anna Frajlich Powroty [wiersze zebrane. tom 2]
Anna Frajlich Przeszczep [wiersze zebrane. tom 1]
Paweł Gorszewski Uczulenia
Jarosław Jakubowski Dzień, w którym umarł Belmondo
Bogusław Kierc Był sobie
Andrzej Kopacki Gra w hołybkę
Zbigniew Kosiorowski Metanoia
Franciszek Lime Formy odbioru. Poetyckie przekazy z Bezrzecza i Szczecina
Piotr Michałowski Światy równoległe
Dariusz Muszer Baśnie norweskie. tom 2
Ewa Elżbieta Nowakowska Gwiazda drapieżnik
Halszka Olsińska Przebyt
Uta Przyboś Jakoby
Agnieszka Rautman-Szczepańska Wypożyczalnia słów
Karol Samsel Autodafe 5
Karol Samsel Fitzclarence
Julia Anastazja Sienkiewicz Wilowska Planetoida, pechowy graf i wielka filozofia. Opowieści z przedwojennego Tuczna i okolic
Bartosz Suwiński Dutki
Inka Timoszyk Nieskończoność podróży
Sławomir Wernikowski Partita
Alex Wieseltier Krzywe zwierciadło
Kenneth White Ciało absolutu
City 5. Antologia polskich opowiadań grozy
eleWator. antologia 2012-2021. proza
Henryk Bereza. Krystyna Sakowicz. Korespondencja
Cechy | |
format | 16,0 x 22,2 cm |
---|---|
rok | 2012 |
strony | 432 |
oprawa | twarda |
ISBN | 978-83-7518-399-3 |
wydanie | 1 |
zdjęcia | Marek Łuczak |
grafiki | W. Dolz, Adolf Schill |
redakcja | Marek Łuczak |
korekta | Christoph Schneider |
język | polski / niemiecki |
wydaw-nictwo | Pomorskie Towarzystwo Historyczne |
Marek Łuczak
Grabowo i Drzetowo to niegdyś najbardziej uprzemysłowione dzielnice stolicy Pomorza. Potężny przemysł stoczniowy dawał zatrudnienie ponad 25 000 osób, a statki produkowane przez stocznie Nuscke, Vulcan i Oderwerke były symbolem morskiego Szczecina. Zniszczenia wojenne obróciły zakłady stoczniowe w ruinę, a na ich miejscu powstały dwie nowe stocznie: Szczecińska i Gryfia, których jakość znana jest na całym świecie. Teraz zaniedbane dzielnice przemysłowe, pozbawione pomocy finansowej stoczni, zaczynają ewoluować, stając się miejsce handlu i budowy nowych osiedli mieszkaniowych.