A
Albania – ojczyzna mojego ojca, ale nie moja. Mój jest ten kawałek podłogi, moje są te unoszące się nad wierszami opary alkoholi, te utykające albatrosy. Gdy to piszę, słucham płyty „Abbey Road”, ale za szybko się kończy.
Ą
Ącki Ędward – postać, o której dowiedziałem się przed chwilą, na użytek tego tekstu. Wiem, jestem trochę oderwany. Kiedyś zerwałem się z łańcucha.
B
Biegam, bo lubię, bo wtedy świat się śmieje, zieleń zielenieje, piękne kobiety jeszcze bardziej pięknieją, rozum staje się bardziej rozumny, serce bardziej serdeczne, a dusza leci prosto do nieba.
C
Cycata celebrytka cząstkuje czosnek i cebulę, która staniała jak odwaga. „Ona nie ma wnętrzności”, ma za to „idiotyzm doskonałości”. Jaka to melodia? Proszę: tylko poważne propozycje.
© Marek Czuku