nowości 2024

Edward Balcerzan Domysły

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Tomasz Majzel Części

Karol Samsel Autodafe 7

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

książki z 2023

Andrzej Ballo Niczyje

Maciej Bieszczad Pasaże

Maciej Bieszczad Ultradźwięki

Zbigniew Chojnowski Co to to

Tomasz Dalasiński Dzień na Ziemi i 29 nowych pieśni o rzeczach i ludziach

Kazimierz Fajfer Całokształt

Zenon Fajfer Pieśń słowronka

Piotr Fluks Nie z tego światła

Anna Frajlich Szymborska. Poeta poetów

Adrian Gleń Jest

Jarek Holden Gojtowski Urywki

Jarosław Jakubowski Baza

Jarosław Jakubowski Koń

Waldemar Jocher dzieńdzień

Jolanta Jonaszko Nietutejsi

Bogusław Kierc Dla tego

Andrzej Kopacki Życie codzienne podczas wojny opodal

Jarosław Księżyk Hydra

Kazimierz Kyrcz Jr Punk Ogito w podróży

Franciszek Lime Garderoba cieni

Artur Daniel Liskowacki Do żywego

Grażyna Obrąpalska Zanim pogubią się litery

Elżbieta Olak W deszczu

Gustaw Rajmus >>Dwie Historie<< i inne historie

Juan Manuel Roca Obywatel nocy

Karol Samsel Autodafe 6

Kenneth White Przymierze z Ziemią

Andrzej Wojciechowski Budzą mnie w nocy słowa do zapisania

Wojciech Zamysłowski Birdy peak experience

City 6. Antologia polskich opowiadań grozy

PONIEWCZASIE. Krewska Antonina

2023-04-23 13:16

KREWSKA ANTONINA. „Pisała bardzo ładne wiersze”. Edward Kołpak spotyka Krewską w łagrze 28 grudnia 1945 roku. Pogubiłem się w lokalizacji obozów, w których przebywał Kołpak, uściślijmy więc z grubsza, że jest to jeden z łagrów nad brzegiem rzeki Kii: „Po pewnym czasie kolega mój Krewski z brygady cieśli dowiedział się, że została tu przywieziona jego siostra Tosia skazana na 15 lat KTR, to znaczy katorżnych ciężkich robót, lecz w żaden sposób nie mógł się z nią widzieć, tylko w trybie podziemnym pisał do niej, a ona mu też odpisywała”.
Ufam, że rodzeństwo Krewskich, Antonina i Stefan, wróciło do kraju. Bo przecież pod koniec maja 1946 roku „wybrali najmłodsze i najzdrowsze dziewczęta i wywieźli na północ do portu Dudzinka, gdzie trafiła właśnie i ona”.

[31 I 2022]
© Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki