nowości 2025

Maria Bigoszewska Gwiezdne zwierzęta

Tomasz Hrynacz Corto muso

Jarosław Jakubowski Żywołapka

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Bogusław Kierc Nie ma mowy

Andrzej Kopacki Agrygent

Zbigniew Kosiorowski Nawrót

Kazimierz Kyrcz Jr Punk Ogito na grzybach

Jakub Michał Pawłowski Agrestowe sny

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

PONIEWCZASIE. Buczyńska-Olbromska Wanda

2024-08-11 11:34

BUCZYŃSKA-OLBROMSKA WANDA (zm. w 2021 roku). Nie zignorowałbym wspomnień sybiraczki Buczyńskiej-Olbromskiej. Ale nie każdy sybirak pozostawił nam relację, nie każda sybiraczka dysponowała piórem na miarę talentu Wandy Drozdowej (Drozd). I nie każdy zesłaniec potrafił zamknąć swoje przeżycia i przemyślenia w kunsztownej formie poetyckiej: „Wróć do tych lasów żywicą pachnących, / Polan cienistych, szemrzących strumieni, / Do łąk w swym kwiecie, jak w tęczy tonących, / Do białej zimy, do lata zieleni, / Do nieba, które tak malujesz w zorze, / Wróć mnie, o Boże. // Daj znowu słyszeć słowika śpiew cudny / I miłe uchu huczenie fabryki, / W okna bijący jesienny deszcz nudny / I turkot wesoły toczącej się bryki, / Daj słyszeć w polu falujące zboże, / Wróć mnie, o Boże. // Wróć do wszystkiego, co oczy widziały, / Wróć do wszystkiego, co słuch upajało... / Świat przeogromny dzisiaj jest mi mały. / Wszystko przed wielką tęsknotą zmalało... / Wróć mnie! Bo wpław się rzucę przez to morze! / Wróć mnie, o Boże (...)”.
To mój ulubiony wiersz Tadeusza Herzoga (z adnotacją: „Balachadi, 28 luty 1944”). Przyrzekam, że będę czerpał z wierszy lubaczowianina Tadeusza Herzoga, jeszcze częściej będę się posiłkował wspomnieniami jego brata Franciszka.

[15 XI 2022]
© Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki