Wojciech Juzyszyn Efemerofit
Gustaw Rajmus Królestwa
Karol Samsel Autodafe 8
Wojciech Juzyszyn Efemerofit
Gustaw Rajmus Królestwa
Karol Samsel Autodafe 8
Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy
Edward Balcerzan Domysły
Henryk Bereza Epistoły 2
Roman Ciepliński Nogami do góry
Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3
Anna Frajlich Odrastamy od drzewa
Adrian Gleń I
Guillevic Mieszkańcy światła
Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra
Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji
Zdzisław Lipiński Krople
Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden
Tomasz Majzel Części
Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła
Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta
Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu
Karol Samsel Autodafe 7
Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III
Marek Warchoł Bezdzień
Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane
Krzysztof Niewrzęda
Wrocławska Nagroda Poetycka SILESIUS 2011 (finał)
Second life Krzysztofa Niewrzędy to współczesna powieść poetycka, która zdumiewa możliwościami języka oraz szokuje zawartą w niej treścią. Ale posiłkuje się również ironią i nie stroni od humoru. Jest baśnią przekraczającą granice swego gatunku. Jej bohaterem jest język, zmuszany przez słowa do tworzenia narracji, które przeradzają się w opowieść o zmaganiach sił manipulujących ludzką świadomością.
Paweł Orzeł
Utwór Ostatnie myśli można nazwać powieścią genezyjską. Chodzi jednak o co innego niż w romantycznej „Genezis z Ducha”. Genezis u Pawła Orła nie jest z ducha, lecz jak najbardziej z ciała, z materii czy – najlepiej – z przejawów istnienia dostępnych zmysłom człowieka.
Krzysztof Niewrzęda
Zamęt Krzysztofa Niewrzędy jest powieścią ukazującą świat w chwili wybuchu „bomby informacyjnej” – wybuchu, który przeciąga się w czasie i trwa niczym erupcja wulkanu. Buntujący się przeciwko niesprawiedliwym prawom, nierównościom społecznym, rozdwojonej naturze człowieka, młody, werteryczny bohater Zamętu stara się znaleźć dla siebie odpowiednią rolę we wszechogarniającym chaosie i próbuje dociec, co tak naprawdę wokół niego się dzieje.
Emilia Walczak
Bydgoszcz, czyli mały Berlin. Wiek XXI. Dworzec kolejowy w stanie rozkładu. Na tym tle para barwnych postaci: charyzmatyczny wykładowca filmoznawstwa i piękna, młoda Żydówka, powszechnie podejrzewana o bycie Arabką albo Rumunką. Tu właśnie jest centrum świata.
Anna Kaniecka-Mazurek
Powieść tę śmiało porównać można do wielogatunkowego kalejdoskopu. W zależności od tego, pod jakim kątem spojrzymy na świat wykreowany piórem szczecińskiej autorki, oko czytelnika odkryje elementy sagi, w której splatają się losy dwóch polskich rodzin, powieści społeczno-obyczajowej, niczym lustro odbijającej dzieje PRL-u i powieści psychologicznej.
Anatol Ulman
Niniejsza powieść epatująca drastycznymi scenami jest próbą zmierzenia się z rosnącą brutalizacją świata, a także z tym, iż ukochana filozofia staje się narzędziem do usprawiedliwiania zła.
Brygida Helbig
Polskie dziewczyny na ulicach Berlina – w dodatku niektóre ze Szczecina. Są już na samym uniwersytecie. Żądne wiedzy szturmują wielkie wrota. Choć są, jak to kobiety, zrobione ze zwykłego mięsa, dobijają się do magistrów i zaszczytów, zaczynają pisać i tworzyć, rozkręcają się na całego. Główna bohaterka na skraju załamania nerwowego szuka pocieszenia w pociągach do Szczecina pełnych terapełtek. Jest świnią, ale ma swego anioła.
Krzysztof Gedroyć
Przygody K są zaskakującą opowieścią o najzwyklejszej rzeczywistości. Bohaterowie niespodziewanie pojawiają się i znikają, żyją w świecie porwanym, składającym się z porozrzucanych skrawków obrazów, kręcących się na wietrze, w niezrozumiałej i doskwierającej rzeczywistości, z której nie ma wyjścia. Nie ma tu moralizowania, ideologizowania lub wysnuwania ocen. Rzecz jest zabawna i poważna zarazem. I literacka w świetnym stylu.
Paweł Gorszewski
Okazuje się, że to co zwykliśmy nazywać codziennością, widziane pod innym kątem, nabiera metafizycznego wymiaru. I tak mijani każdego dnia ludzie stają się głównymi bohaterami; zaskakującymi, wypaczonymi, a nade wszystko intrygującymi czytelnika a zarazem obserwatora, który nie wiedzieć kiedy, staje się uczestnikiem opisywanych wydarzeń.
Grzegorz Strumyk
Nierozpoznani to powieść utrzymana w ryzach współczesnego dekadentyzmu, który bardziej przejawia się w chęci „bycia dekadentem”, niż w realizacji takiego zamiaru. Właśnie dlatego bohaterowie tej książki, przemierzając wielkomiejską przestrzeń raczej marzą jedynie o własnym miejscu niż go poszukują. Można ich nazwać artystami, ale największa sztuka wyraża się w ich pragnieniu odkrycia prawdy o sobie.