nowości 2025

Maria Bigoszewska Gwiezdne zwierzęta

Tomasz Hrynacz Corto muso

Jarosław Jakubowski Żywołapka

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Bogusław Kierc Nie ma mowy

Andrzej Kopacki Agrygent

Zbigniew Kosiorowski Nawrót

Kazimierz Kyrcz Jr Punk Ogito na grzybach

Jakub Michał Pawłowski Agrestowe sny

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

PLANETA, Kilka refleksji z Wittgensteinem w tle 11

2016-10-29 14:54

UKŁAD SŁONECZNY W PUDEŁKU Z ZABAWKAMI 5

Spacerujemy obok słów, których nie znają na Ziemi. Z tej wiedzy bierze początek nasza galaktyka.
Liczby to konstrukcje ustalone według pewnych parametrów solarnych - - - narracja: jakim środkiem lokomocji podróżują zdania? Długowieczny nośnik informacji, historia wielu następstw.

Wielkość przestrzeni porównywalna do wielkości czasu. Pomiary emocji w zasięgu czy poza zasięgiem. Element i całość: wielki wybuch i kolejne epizody ewolucji: płody eksterminacji.
Systematyka nieskończoności: ewolucja gatunku poprzez i w trakcie.

Wymień słońce na jakieś inne słońce. Na horyzoncie odległość liczona prędkością światła. Kiedy słońce wyjdzie z naszych splotów słonecznych na wolność wtedy z piersi wyleje się ogrom, którego nikt nie pojmuje.  

Żyjemy między lądowiskiem niewiadomej a aleją zasłużonych trupów
Żyjemy między schodami donikąd a rzeką upodlenia
Żyjemy między zawodną wiedzą a nieprzerwanym ciągiem liczb

© Ewa Sonnenberg