Ucieczka. Sama w sobie bywa czymś kapryśnym. Widzę tylko swój ból. Mówienie o nim jest jak zapuszczanie się w las, gubienie się i nierozpoznawanie miejsc. Pomyślałam, że będę pisała. Przechodziła z dnia w noc, z łóżka do łazienki, z garażu do pralni i odwrotnie. Teraz i tylko teraz. Żadnego planowania, wychodzenia przed siebie, przechodzenia przez myśl, w alfabet ciała, pierwszych spraw. Przejmująca żywotność, udawanie, że poruszamy się po tematach bezpiecznych, bez zawirowań. Zaniechanie, pomoc, nawianie, wspieranie, czmychnięcie, umknięcie, schronienie, odwrót, unik, ulga, wyparowanie, rejterada, oparcie, ułatwienie, zbiegnięcie, wsparcie, dezercja, odciążenie, rozsypka, ratunek, szybkie wyjście, ostoja. Ucieczka powinna być ulgą. Bywa oparciem, a to już coś.
© Małgorzata Południak